środa, 24 grudnia 2014
poniedziałek, 22 grudnia 2014
Miodownik, placek czeski, stefanka
Przepis na miodownik znalazłam na luźnej kartce w zeszycie
Pani Teściowej. Okazało się, że przepis lata temu od kogoś dostała, a jakoś nigdy
nie udało się z niego skorzystać, więc trzeba było koniecznie wypróbować,
zwłaszcza że byłam bardzo ciekawa jak smakuje taki krem z grysikiem. Przyznam
szczerze, że początkowo bałam się tego osobnego pieczenia kolejnych warstw
ciasta, bo wydawało mi się to takie długie i żmudne, ale jak się okazało poszło
to szybko i sprawnie. Podwoiłam ilość wszystkiego, gdy się okazało, że przepis
jest na tortownicę i podaję już taką podwojoną porcję, gdyż ciacho jest naprawdę
dobre, a z małej porcji nie byłoby się czym dzielić :)
Ps. Ciasto najlepiej smakuje na drugi, trzeci dzień.
piątek, 19 grudnia 2014
Kanadyjskie ciasteczka z migdałami
Ciasteczka kanadyjskie nie są skomplikowane w zrobieniu, ale
za to bardzo smaczne. Mają ten cudowny korzenny smaczek, a ich konsystencja
jest niesamowita. Są takie chrupkie, a w głębi wydają się sypkie, ale takie nie
są. W każdym razie smakują niesamowicie i polecam zwłaszcza tym, który nie
lubią bawić się w wałkowanie i wykrawanie ciastek foremkami.
czwartek, 18 grudnia 2014
Pierniki norymberskie
Niemiecka Norymberga jest odpowiednikiem naszego Torunia,
czyli jest miastem słynącym z pierników. Oryginalnie pierniczki z Norymbergi
robione są na okrągłych opłatkach ( ale bez opłatków też się je da zrobić) i
występują w trzech odsłonach: bez polewy, z lukrem lub w polewie czekoladowej.
Ja najbardziej lubię te lukrowane i takie właśnie zrobiłam. Ogólnie pierniczki
w polewie jakoś lepiej się trzymają, są mięciutkie i przepyszne.
wtorek, 16 grudnia 2014
Makowiec na cieście ucieranym
Ciasto ucierane idealnie sprawdza się pod makowiec, sernik,
czy jabłecznik. Jest dość proste w przygotowaniu i wprost stworzone dla osób,
które mają awersję do ciast ugniatanych ręcznie :) Przepis znalazłam w zeszycie
z przepisami od Teściowej. Ciasto jest delikatne i pyszne, wprost rozpływa się
w ustach. Masę makową zrobiłam bez dodatku tłuszczu, bo taką właśnie lubię :)
poniedziałek, 15 grudnia 2014
Migdałowe ciasteczka korzenne
Mam słabość do drobnych ciasteczek, takich które po
upieczeniu można długo przechowywać i wyjmować, gdy tylko są potrzebne, bo
akurat ktoś nas odwiedził lub gdy szukamy czegoś dobrego, by pypcia zbyć. Kiedyś
w jednej z gazet znalazłam przepis na te proste i smaczne ciasteczka, a teraz
postanowiłam w końcu je upiec. Smakiem przypominają trochę niemieckie korzenne
ciasteczka Speculatius, które po prostu uwielbiam.
piątek, 12 grudnia 2014
Piernik wyborny siostry Anieli
W książce siostry Anieli znalazłam ten ciekawy pomysł na
piernik i od razu postanowiłam upiec. Nie jest trudny w zrobieniu, składniki są
standardowe, zmniejszyłam tylko recepturę o połowę, bo musiałabym piec ciasto
na dwa razy (i tą zmniejszoną porcję podaję). Piernik jest o tyle fajny, że nie
wymaga leżakowania, ani przed, ani po upieczeniu, czyli jest gotowy do spożycia
praktycznie od razu. Polecam bardzo, jest naprawdę pyszny, szybki w zrobieniu i
idealnie sprawdzi się na święta i nie tylko.
czwartek, 11 grudnia 2014
Przyprawa do piernika
Domowa przyprawa do piernika jest zupełnie inna, niż te
kupowane w sklepach. Ma dużo bogatszy smak i aromat, a dodatkowo możemy dodać
składniki jakie lubimy. Nie mówię, że gotowe przyprawy są złe, bo zdarzają się
lepsze i gorsze, choć do większości z nich dodawany jest cukier lub mąka, by
podnieść wagę gotowego produktu. Zachęcam do zrobienia własnej przyprawy, jest to co prawda
trochę czasochłonne, ale taka przyprawa wystarczy na dłużej.
czwartek, 4 grudnia 2014
Kołduny litewskie
Kołduny, pierogi, uszka, tortellini i ravioli to jedna rodzina wielka rodzina, nadziewanego ciasta, które różni się kształtem, wielkością, nadzieniem i pochodzeniem. Ostatnio dużo słyszałam o kołdunach faszerowanych surowym mięsem i bardzo mnie zaciekawiły. Czemu? Może temu, ze zaczęłam się zastanawiać, jakie to mięso jest po ugotowaniu kołdunów. Myślałam, że się ono nie ugotuje w tak krótkim czasie, ale jednak okazało mięsko w takiej postaci ma o wiele bogatszy smak, niż to wcześniej ugotowane. Kołduny wyszły soczyste i rewelacyjne w smaku. Polecam każdemu i pewnie niedługo znowu je zrobię ( i to mówi osoba, która specjalnie za mięsem nie jest :)
wtorek, 2 grudnia 2014
Babka cytrusowa
W mojej rodzinie zazwyczaj piecze się różne ciasta, ale mało
jest ciast które wręcz królowały, gdy byłam dzieckiem, czyli babek :) Przyszedł
nam ostatnio smak na coś bardziej suchego, bez kremu, więc postanowiłam upiec. Babka
wyszła fajna w smaku, taka lekko chrupka (co bardzo mi przypadło do gustu), z
cytrusową nutką. Chyba cały sekret babki polega na tym, by ją dobrze utrzeć, co
zajmuję trochę czasu, no i druga kwestia: nie wolno otwierać piekarnika podczas
pieczenia, by babka nie upadła.
Subskrybuj:
Posty (Atom)