poniedziałek, 22 grudnia 2014

Miodownik, placek czeski, stefanka


Przepis na miodownik znalazłam na luźnej kartce w zeszycie Pani Teściowej. Okazało się, że przepis lata temu od kogoś dostała, a jakoś nigdy nie udało się z niego skorzystać, więc trzeba było koniecznie wypróbować, zwłaszcza że byłam bardzo ciekawa jak smakuje taki krem z grysikiem. Przyznam szczerze, że początkowo bałam się tego osobnego pieczenia kolejnych warstw ciasta, bo wydawało mi się to takie długie i żmudne, ale jak się okazało poszło to szybko i sprawnie. Podwoiłam ilość wszystkiego, gdy się okazało, że przepis jest na tortownicę i podaję już taką podwojoną porcję, gdyż ciacho jest naprawdę dobre, a z małej porcji nie byłoby się czym dzielić :)



Ps. Ciasto najlepiej smakuje na drugi, trzeci dzień.

piątek, 19 grudnia 2014

Kanadyjskie ciasteczka z migdałami


Ciasteczka kanadyjskie nie są skomplikowane w zrobieniu, ale za to bardzo smaczne. Mają ten cudowny korzenny smaczek, a ich konsystencja jest niesamowita. Są takie chrupkie, a w głębi wydają się sypkie, ale takie nie są. W każdym razie smakują niesamowicie i polecam zwłaszcza tym, który nie lubią bawić się w wałkowanie i wykrawanie ciastek foremkami.

czwartek, 18 grudnia 2014

Pierniki norymberskie


Niemiecka Norymberga jest odpowiednikiem naszego Torunia, czyli jest miastem słynącym z pierników. Oryginalnie pierniczki z Norymbergi robione są na okrągłych opłatkach ( ale bez opłatków też się je da zrobić) i występują w trzech odsłonach: bez polewy, z lukrem lub w polewie czekoladowej. Ja najbardziej lubię te lukrowane i takie właśnie zrobiłam. Ogólnie pierniczki w polewie jakoś lepiej się trzymają, są mięciutkie i przepyszne.

wtorek, 16 grudnia 2014

Makowiec na cieście ucieranym


Ciasto ucierane idealnie sprawdza się pod makowiec, sernik, czy jabłecznik. Jest dość proste w przygotowaniu i wprost stworzone dla osób, które mają awersję do ciast ugniatanych ręcznie :) Przepis znalazłam w zeszycie z przepisami od Teściowej. Ciasto jest delikatne i pyszne, wprost rozpływa się w ustach. Masę makową zrobiłam bez dodatku tłuszczu, bo taką właśnie lubię :)

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Migdałowe ciasteczka korzenne


Mam słabość do drobnych ciasteczek, takich które po upieczeniu można długo przechowywać i wyjmować, gdy tylko są potrzebne, bo akurat ktoś nas odwiedził lub gdy szukamy czegoś dobrego, by pypcia zbyć. Kiedyś w jednej z gazet znalazłam przepis na te  proste i smaczne ciasteczka, a teraz postanowiłam w końcu je upiec. Smakiem przypominają trochę niemieckie korzenne ciasteczka Speculatius, które po prostu uwielbiam.

piątek, 12 grudnia 2014

Piernik wyborny siostry Anieli


W książce siostry Anieli znalazłam ten ciekawy pomysł na piernik i od razu postanowiłam upiec. Nie jest trudny w zrobieniu, składniki są standardowe, zmniejszyłam tylko recepturę o połowę, bo musiałabym piec ciasto na dwa razy (i tą zmniejszoną porcję podaję). Piernik jest o tyle fajny, że nie wymaga leżakowania, ani przed, ani po upieczeniu, czyli jest gotowy do spożycia praktycznie od razu. Polecam bardzo, jest naprawdę pyszny, szybki w zrobieniu i idealnie sprawdzi się na święta i nie tylko.

czwartek, 11 grudnia 2014

Przyprawa do piernika


Domowa przyprawa do piernika jest zupełnie inna, niż te kupowane w sklepach. Ma dużo bogatszy smak i aromat, a dodatkowo możemy dodać składniki jakie lubimy. Nie mówię, że gotowe przyprawy są złe, bo zdarzają się lepsze i gorsze, choć do większości z nich dodawany jest cukier lub mąka, by podnieść wagę gotowego produktu. Zachęcam do zrobienia własnej przyprawy, jest to co prawda trochę czasochłonne, ale taka przyprawa wystarczy na dłużej.

czwartek, 4 grudnia 2014

Kołduny litewskie


Kołduny, pierogi, uszka, tortellini i ravioli to jedna rodzina wielka rodzina, nadziewanego ciasta, które różni się kształtem, wielkością, nadzieniem i pochodzeniem. Ostatnio dużo słyszałam o kołdunach faszerowanych surowym mięsem i bardzo mnie zaciekawiły. Czemu? Może temu, ze zaczęłam się zastanawiać, jakie to mięso jest po ugotowaniu kołdunów. Myślałam, że się ono nie ugotuje w tak krótkim czasie, ale jednak okazało mięsko w takiej postaci ma o wiele bogatszy smak, niż to wcześniej ugotowane. Kołduny wyszły soczyste i rewelacyjne w smaku. Polecam każdemu i pewnie niedługo znowu je zrobię ( i to mówi osoba, która specjalnie za mięsem nie jest :)

wtorek, 2 grudnia 2014

Babka cytrusowa


W mojej rodzinie zazwyczaj piecze się różne ciasta, ale mało jest ciast które wręcz królowały, gdy byłam dzieckiem, czyli babek :) Przyszedł nam ostatnio smak na coś bardziej suchego, bez kremu, więc postanowiłam upiec. Babka wyszła fajna w smaku, taka lekko chrupka (co bardzo mi przypadło do gustu), z cytrusową nutką. Chyba cały sekret babki polega na tym, by ją dobrze utrzeć, co zajmuję trochę czasu, no i druga kwestia: nie wolno otwierać piekarnika podczas pieczenia, by babka nie upadła.