Do zrobienia drobiowych kotlecików – klopsików z pieczarkami, zainspirował mnie przepis siostry Anastazji, który znalazłam w jej książce. Mój przepis trochę się różni, gdyż u siostry nie ma pieczarek i Curry. W każdym razie oba przepisy są bardzo dobre, więc jeśli lubicie kurczaka, to polecam Wam wypróbowanie tego przepisu. Na pewno będzie smaczną alternatywą dla tradycyjnego kotleta w panierce :)
Składniki:
700g fileta z kurczaka
Ok. 300g pieczarek
2 średnie cebule
30g margaryny
4 łyżki oleju
2 łyżeczki vegety
3 łyżeczki przyprawy do kurczaka
1 łyżeczka Curry
2 jajka
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
Olej do smażenia
Filety z kurczaka kroimy w cienkie, podłużne paseczki.
Dodajemy do nich bardzo drobno posiekaną cebulę, olej oraz vegetę, curry i przyprawę do kurczaka. Pieczarki obieramy i kroimy w plasterki/ kosteczki, a następnie podsmażamy na margarynie i dodajemy do dania.
Jajka ubijamy i dodajemy do nich mąkę ziemniaczaną. Całość mieszamy z resztą kurczaka, przykrywamy i pozostawiamy w lodówce, na co najmniej godzinę. Im dłużej postoi, tym lepszy smak będą miały kotleciki, więc można danie przygotować wieczorem i piec następnego dnia na obiad.
Wystudzone mięso nakładamy łyżką na rozgrzany olej, tworząc średniej wielkości kotleciki. Lepiej by nie były zbyt wielkie, bo przy przewracaniu mogą się nam połamać.
Pamiętajcie również, by piec klopsiki na niezbyt mocnym ogniu, co prawda zajmie to trochę więcej czasu, ale mięso upiecze się na piękny złoty kolor, a olej nam się nie przypali, dzięki czemu klopsiki będą pyszne.
R E K L A M A | ||
Słyszałam o tej wersji z pieczarkami,nie robiłam jeszcze.Za to robię kotleciki z kurczaka z majonezem.
OdpowiedzUsuńFajna alternatywa dla zwykłego kotleta z kurczaka :)
OdpowiedzUsuńTakie kotleciki muszą być pyszne! :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńDużo bardziej smakują niż wyglądają są pyszne.Choć mało fotogeniczne.:)
OdpowiedzUsuńOj lubię takie pyszności:))
OdpowiedzUsuńZapisuję do wypróbowania i dziękuję za dodanie przepisu do mojej pieczarkowej akcji :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smacznie, tylko mam pytanie te ilości składników to na ile są porcji?
OdpowiedzUsuńEwcia, dla 4 dorosłych osób jak nic wystarczą :) dobre są również na zimno do chlebka, czy jako dodatek do burgerów :))
UsuńPozdrawiam
Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńRobię podobne ale mi tak ładne nie wychodzą :) Ja nie jadam pieczarek ale może na imprezę kiedyś je zrobię :) Ciekawe jak by z grilla smakowały ....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Małomiasteczkowa Pani Domu
Bardzo lubię takie kotleciki z pieczarkami,do tego frytki i ulubiona surówka:)
OdpowiedzUsuńAle fajne kotleciki, muszę zrobić.Bo już koncepcji na obiad brak. Ciekawe masz pomysły :-)
OdpowiedzUsuńDanie mi wuyszlo bardzo dobrze, ciekawy pomysl na takie kotleciki. Kulinaria prezentuja sie nadzwyczaj apetycznie. Zamienilabym jedynie frytki na pieczone ziemniaczki, lub gotowane co by bylo odrobine zdrowiej :) A tak kotlety sa rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieczarki i kurczaka
OdpowiedzUsuń