W moim domu rodzinnym od zawsze podstawowym wypiekiem były
ciasta biszkoptowe, z różnymi kremami, galaretkami etc. Kombinacji było bardzo
wiele, większość możecie zobaczyć już na blogu, a ja dalej wypróbowuje nowe i
tak ostatnio postanowiłam zrobić biszkopt z cappuccino i z jednym z moich
ulubionych kremów, czyli budyniowym. Ciasto idealne dla miłośników kawy, a w
szczególności cappuccino :)
Biszkopt:
4 jajka
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 czubata łyżka kakao
Krem cappuccino:
2 budynie waniliowe (bez cukru)
¾ litra mleka 3,2%
½ szklanki cukru
1 opakowanie cappuccino np. orzechowe (110g)
200g miękkiego masła 82%
Dodatkowo:
200g prostokątnych herbatników (ok. 20 sztuk)
Ok. 1/2 szklanki przegotowanej wody lub wódki
Polewa:
100g czekolady
100ml śmietanki kremówki (lub 80ml mleka)
Do dekoracji:
Kolorowe cukrowe posypki, kokos lub bakalie
Mąkę, proszek do pieczenia i kakao, przesiewamy przez sito,
by w cieście nie było grudek.
Białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy mikserem na
sztywno, następnie dodajemy cukier i stopniowo żółtka. Po dodaniu wszystkich
żółtek miksujemy jeszcze około 3 – 5 minut, po czym wyłączamy mikser i dodajemy
po trochu przesianą mieszaninę mąki, kakao i proszku. Delikatnie mieszamy
łyżką. Gotową masę przelewamy do średniej wielkości blaszki (np. 23x34cm), wyłożonej
pergaminem i równomiernie rozsmarowujemy.
Biszkopt pieczemy około 20 – 25 minut w temperaturze 180°C .
W połowie szklanki
mleka rozpuszczamy 2 budynie. Resztę mleka podgrzewamy, gdy będzie ciepłe
wysypujemy do niego cappuccino i cukier,
mieszamy by się rozpuściły i zagotowały. Po zagotowaniu wlewamy zawiesinę mleka
z budyniem i ciągle mieszając, doprowadzamy do kolejnego zagotowania. Ugotowany
budyń studzimy.
Miękkie masło ucieramy mikserem i dodajemy do niego po
łyżce, zimny budyń, stale miksując. Masa jest gotowa, gdy nie ma w niej grudek.
Wystudzony biszkopt odrywamy do pergaminu i zwilżamy go
około 1/2 szklanki zimnej przegotowanej wody lub wódki, a następnie
rozprowadzamy po nim równomiernie krem cappuccino i układamy herbatniki.
Połamaną czekoladę wsypujemy do rondelka, zalewamy śmietaną
i gotujemy na wolnym ogniu, stale mieszając, do chwili gdy polewa się zagotuje.
Polewę rozprowadzamy równomiernie po herbatnikach. Najlepiej wyrównać ją długim
nożem. Wierz ciasta można przyozdobić kolorowymi posypkami cukrowymi, kokosem
lub innymi bakaliami.
Gotowe ciasto pozostawiamy na kilka godzin przed podaniem w
zimnym miejscu, by nabrało ładnej konsystencji, a najlepiej zrobić je dzień
wcześniej.
R E K L A M A | ||
Mmm, wygląda bosko :) To zdecydowanie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńSmakowite :)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńSuper ciacho,lubię takie:)
OdpowiedzUsuńOlinko, to ciasto to cudo:) Narobiłaś mi niezłego apetytu :)Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe komentarze i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzy w tej masie z capuccino na pewno ma byc 3/4 szklanki mleka? w jak duzej blaszce robilas to ciasto? POZDRAWIAM, ciast o prezentuje sie super i chcialabym zrobic ale wydaje mi sie z z 3/4 szklanki mleka wyjdzie bardzo malo masy?
OdpowiedzUsuńKamilo miło, że napisałaś :) Człowiek czasem szuka błędów, ale samemu po sobie jest ciężko wszystko wyłapać. Mleka ma być 3/4 litra, a blaszka średniej wielkości u mnie miała 23x34cm. Pozdrawiam i przepraszam za pomyłkę.
Usuńw przepisie jest podane 3/4 litra a nie 3/4 szklanki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam