Ciasto ucierane idealnie sprawdza się pod makowiec, sernik,
czy jabłecznik. Jest dość proste w przygotowaniu i wprost stworzone dla osób,
które mają awersję do ciast ugniatanych ręcznie :) Przepis znalazłam w zeszycie
z przepisami od Teściowej. Ciasto jest delikatne i pyszne, wprost rozpływa się
w ustach. Masę makową zrobiłam bez dodatku tłuszczu, bo taką właśnie lubię :)
Masa makowa:
2/3 szklanki cukru
900ml mleka
300g mielonego maku
1 budyń waniliowy
Olejek migdałowy
100g rodzynek
100g mieszanki migdałów i orzechów
Skórka z pomarańczy
Ciasto:
250g margaryny lub masła 82% (miękkiego)
1 ½ szklanki cukru
4 jajka
500g mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka mleka (¾ i ¼)
Dodatkowo:
Około 2 łyżki cukru pudru do posypania ciasta.
Na początek przygotowujemy masę makową, która musi ostygnąć
przed wlaniem na ciasto.
Z 900ml mleka odlewamy pół szklanki, rozpuszczamy w nim budyń,
a resztę mleka zagotowujemy, po czym wsypujemy do niego cukier i chwilę
mieszamy, by się rozpuścił. Następnie wsypujemy mielony mak i zagotowujemy, po chwili
dodajemy posiekane orzechy i migdały i wlewamy rozpuszczony budyń. Całość jeszcze
raz zagotowujemy, zdejmujemy z ognia, dodajemy olejek migdałowy, rodzynki i
skórkę z pomarańczy. Wszystko dobrze mieszamy i pozostawiamy w zimnym miejscu
do ostygnięcia.
Gdy masa jest zimna robimy ciasto.
Miękką margarynę lub masło ucieramy z cukrem i żółtkami,
następnie dodajemy po trochu i naprzemiennie mąkę wymieszaną z proszkiem do
pieczenia i ¾ szklanki mleka. Gdy masa jest już dobrze zmiksowana, osobno
ubijamy na sztywno pianę z białek, po czym delikatnie łączymy obie masy.
Na dużą blachę (ok. 23 x 43cm) wysmarowaną tłuszczem i
wysypaną bułką tartą lub wyłożoną pergaminem wylewamy 2/3 ciasta. Na cieście
rozsmarowujemy równomiernie zimną masę makową.
Do pozostałej 1/3 ciasta dolewamy po trochu ¼ mleka i
jeszcze raz miksujemy. Następnie ciasto rozsmarowujemy równomiernie na wierzchu
makowca.
Makowiec pieczemy w 180⁰C,
około 35 – 40 minut. Jeśli ciasto jest pieczone w mniejszej blasze, wydłużamy
czas pieczenia.
Zimne ciasto można posypać cukrem pudrem przed podaniem.
R E K L A M A | ||
wiesz co lubię w Twoich przepisach na ciasta?
OdpowiedzUsuńsą mega łatwe, szybkie, lekko o nich piszesz....a to nie częsta zaleta;)
Pyszny:)
OdpowiedzUsuńDo masy makowej nigdy nie dodaję tłuszczu, jednak bez miodu i ubitej piany z białek się nie może obejść. bardzo lubię makowiec w cieście ucieranym, u mnie w cytrynowym :)
OdpowiedzUsuńPycha- makowiec idealny- i fajny przepis na masę makową- nigdy nie robiłam z budyniem- na pewno wypróbuję.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudny makowiec :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl