Tak mnie natchnęło żeby zrobić coś innego niż tradycyjnie chrust i pączki :) Z wycinaniem róż jest trochę zabawy, ale za to dają niesamowity efekt :)
Składniki:
6 żółtek
¾ szklanki śmietany 18%
2 ½ szklanki mąki
1 łyżka oleju
2 łyżeczki cukru waniliowego
25ml rumu lub spirytusu
Dodatkowo:
Smalec do smażenia
Cukier puder do posypania
Około 200g marmolady twardej np. różanej
W mące robimy dołek, do którego dodajemy żółtka, śmietanę, cukier waniliowy, olej i rum. Całość wyrabiamy na gładką masę, po czym wałkujemy na grubość około 3mm i wycinamy koła 3 wielkości (szklankami lub foremkami): 5, 6 i 7cm.
Każde koło nacinamy w kilku miejscach na około 1cm.
Następnie układamy kola jedno na drugim i mocno ściskamy palcami na środku, by dobrze się zlepiły.
Gdy wszystkie róże mamy już gotowe, przystępujemy do pieczenia.
Każdą różę pieczemy obustronnie na złoty kolor, po czym wyjmujemy ze smalcu i osuszamy na papierze kuchennym lub siatce do pieczenia frytek (ja używam siatki, podkładam pod nią talerz, by tłuszcz miał gdzie spływać). Po około 2 – 3 minutach, róże przekładamy na talerz i posypujemy cukrem pudrem. Gdy wszystkie róże będą upieczone, nadziewamy ich środki marmoladą. Najlepiej przełożyć marmoladę do szprycy lub mocnego woreczka. Wtedy nadziewanie róż idzie dużo sprawniej :)
Po więcej pomysłów na Tłusty Czwartek zapraszam tutaj :)
Pozdrawiam i życzę udanego świętowania :)
R E K L A M A | ||
efekt zdecydowanie jest!
OdpowiedzUsuńapetycznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam róż karnawałowych!
OdpowiedzUsuńfajne!:)
OdpowiedzUsuńFajne. Ja bardzo lubię i róże i faworki. Niestety ostatnio nie mam weny na ich pieczenie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńfajnie, że pokazałaś krok po kroku jak je robić, bo zawsze się nad tym zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, dziękuję Wam za miłe wpisy i pozdrawiam Was wszystkie :)))
UsuńWyszły Ci wspaniałe, a Twój filmik na youtube - genialny:)
OdpowiedzUsuńElexis dziękuje :))) z radością będę obserwować Twoje kolejne fimiki :)
UsuńPozdrawiam :))