Większość ciast z rabarbarem można piec tylko wtedy, gdy
jest na niego sezon, gdyż konieczne jest użycie świeżego owocu. Pleśniak można
upiec o dowolnej porze roku, gdyż możemy użyć zamrożonego rabarbaru. Wiem, że
nie można go spotkać w sklepach, ale można kupić surowy, umyć, obrać, pokroić
na kawałki i zamrozić. Po wyjęciu z zamrażalnika pozostawić na godzinę lub
dwie, posypać cukrem i pozostawić, by puścił sok. Na pewno każdy będzie
zaskoczony, gdy zimą uraczymy go takim pysznym kawałkiem ciasta :)
Ciasto:
3 ½ szklanki mąki
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
5 żółtek
250g masła lub margaryny
Masa rabarbarowa:
1kg obranego rabarbaru (około 1,2 kg całego)
1 szklanka cukru
2 budynie waniliowe lub śmietankowe (bez cukru)
Masa bezowa:
5 białek
¾ szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej lub budyniu (w proszku)
Rabarbar obieramy, kroimy na małe kawałki (około 1 cm), a
następnie zasypujemy cukrem, przykrywamy i odstawiamy na około 6 godzin, by
puścił sok (niestety tego czasu nie da się skrócić, w innym przypadku sok z
rabarbaru wyjdzie podczas pieczenia i ciasto będzie miało brzydką, rozlatującą
konsystencję).
Godzinę przed upływem czasu potrzebnego dla rabarbaru
zarabiamy ciasto.
Mąkę, cukier i proszek do pieczenia wsypujemy do misy,
dodajemy żółtka, pokrojony w kostkę tłuszcz i zagniatamy ciasto. Gotowe ciasto dzielimy na dwie części: 2/3 i
1/3. Mniejszą część ciasta, wkładamy do woreczka, a następnie do zamrażalnika.
Średniej wielkości blaszkę (około 23x34cm) wykładamy
papierem do pieczenia, po czym dno wylepiamy ciastem.
Następnie odlewamy sok z rabarbaru, którego ma być 600ml,
jeśli jest mniej, uzupełniamy go wodą. Odlewamy pół szklanki soku i
rozpuszczamy w nim dwa budynie. Resztę soku zagotowujemy, wlewamy do niego
rozpuszczone budynie i mieszamy, do zagotowania. Gdy budyń jest gotowy,
zdejmujemy go z ognia, dodajemy do niego rabarbar i jeszcze raz mieszamy.
Gotową masę przekładamy na ciasto, wyrównujemy i wkładamy do piekarnika.
Ciasto pieczemy około 20 minut w 180⁰C.
Po upływie 10 minut ubijamy białka na sztywno, a następnie
dodajemy do nich cukier i miksujemy jeszcze około 5 minut. Na koniec dodajemy
łyżkę mąki ziemniaczanej lub budyniowego proszku.
Ciasto wyjmujemy z piekarnika, rozsmarowujemy na nim
równomiernie bezę, po czym na wierzch trzemy na grubych oczkach tarki resztę
ciasta. Ciasto wkładamy jeszcze raz do piekarnika i pieczemy jeszcze przez
około 25 minut w 180⁰C.
Upieczone i wystudzone ciasto można przed podaniem posypać
cukrem pudrem.
R E K L A M A | ||
Wygląda zupełnie jak szarlotka; ) I patrząc na skład to mogę się domyślać, że smakuje przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda zupełnie jak szarlotka; ) I patrząc na skład to mogę się domyślać, że smakuje przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na pleśniaka, pyszności :)
OdpowiedzUsuńAle pysznie wygląda... mniam :)
OdpowiedzUsuńno i znów, fantastyczny kawał ciasta!
OdpowiedzUsuńnaprawdę zazdroszczę ;)
Mniam! Piękne ciacho:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe!!! idealne !!! :)
OdpowiedzUsuń