czwartek, 11 kwietnia 2013

Czekoladowe szyszki z ryżu preparowanego


Po ryżowych szyszkach z masą krówkową (lekko ciągutkowych :), czy szyszkach z białą czekoladą (twardych), wpadłam na pomysł by zrobić krówki z deserową czekoladą, o dość miękkiej konsystencji. Wykorzystałam do tego przepis na polewę, który ostatnio dość często używam, bo doskonale się sprawdza. W każdym razie wyszły mi całkiem fajne, smaczne, a do tego i szybkie szyszko – ciasteczka ryżowe, które jeszcze pewnie nie raz zrobię  :)


Składniki:
200g czekolady
100ml śmietany kremówki
60g ryżu preparowanego (3 szklanki)

Czekoladę łamiemy w kostki, zalewamy śmietaną i gotujemy na wolnym ogniu, cały czas mieszając, do chwili gdy czekolada się całkowicie rozpuści, masa zagotuje i zacznie lekko gęstnieć. Zdejmujemy z ognia i pozostawiamy, by ostygła. Proces ten można przyspieszyć wkładając naczynie z rozpuszczoną czekoladą, do garnka z zimną wodą. czekoladę co pewien czas miszamy, by nie stwardniała. Zimną, płynną czekoladę wyjmujemy z garnka z wodą i dodajemy do niej stopniowo ryż preparowany, mieszając. Gotową masę wykładamy łyżeczką na papier pergamin, tworząc niewielkie ciasteczka.


Po uformowaniu wszystkich ciasteczek, pozostawiamy je w chłodnym miejscu, na co najmniej 2 godziny, ale na im dłużej je zostawimy, tym czekoladowe szyszki będą miały ładniejszą konsystencję. Twarde szyszki delikatnie odrywamy od papieru i układamy na talerz.



R E K L A M A




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...




17 komentarzy:

  1. Proste..a jakie smaczne..kiedyś takie robiła moja mama..dziękuję za udział w akcji..

    OdpowiedzUsuń
  2. Pycha! Nic tylko biec do sklepu po preparowany ryż;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powrót do dzieciństwa :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. dokładnie, smaki z dzieciństwa

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie też się dzieciństwo przypomniało-pyszne,ciągnące szyszunie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo apetycznie te szyszki wyglądaja:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dokładnie, pierwsze o czym pomyślałam to o podstawówce ...takie wtedy robiliśmy szyszki na zajęciach ZPT :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Robie dzieciom szyszki zawsze na urodziny:-) Tez mi sie kojarza z dziecinstwem...

    OdpowiedzUsuń
  9. mmm.. kocham czekolade! takie szyszki muszą pyć przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna szyszka- muszę też mojemu maluszkowi zrobić :) Pozdrawiam pięknie jak Ola Olę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Super te szyszki, muszę koniecznie takie zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  12. wieki nie jadłam, pyszności:)

    OdpowiedzUsuń
  13. kocham ryz preparowany!!!! kojarzy mi się z dzieciństwem;) pozdrawiam...dzięki za miłe słowa i dołączenie się do akcji;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj pamiętam szyszeczki :) Pycha! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Naprawdę jestem w raju <3 !

    Pozdrawiam ciepło,


    http://mojapasjasmaku.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń