Ciasto:
5 szklanek mąki (+1 do podsypania)
2/3 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
5 dag drożdży (+1 łyżeczka cukru)
2 łyżki oliwy
1 ½ szklanki mleka
1 jajko
1 żółtko
Masa serowa:
½ kg twarogu (tłustego lub półtłustego)
½ szklanki cukru
1 duże opakowanie cukru waniliowego
3 żółtka
1 łyżka budyniu waniliowego lub śmietankowego (proszku)
Kilka kropli aromatu cytrynowego lub pomarańczowego
1/3 szklanki rodzynek (+ 1 łyżka mąki)
Lukier:
ok.½ szklanki cukru pudru
Ok.2 łyżki mleka
Mleko podgrzewamy by było lekko ciepłe. Odlewamy około pół szklanki, do której dodajemy drożdże i łyżeczkę cukru. Całość mieszamy widelcem, aż do rozpuszczenia drożdży i pozostawiamy do wyrośnięcia.
W mące robimy dołek, do którego wlewamy resztę mleka, oliwę, dodajemy cukier, cukier waniliowy, jajko, żółtko i na koniec wyrośnięte drożdże. Całość wyrabiamy na jednolitą masę ręką lub widelcem(ja na początek zawsze używam widelca :) Ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia.
Teraz jest pora na przyrządzenie nadzienia, a więc masy sernikowej :)
Twaróg miksujemy z cukrem, cukrem waniliowym, żółtkami, proszkiem budyniowym i aromatem. Rodzynki parzymy przez sito ciepłą wodą, a następnie przesypujemy mąką i dodajemy do masy twarożkowej. Całość mieszamy jeszcze raz łyżka.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz wyrabiamy, podsypując mąką, po czym po trochu wałkujemy i wykrawamy z niego dość duże trójkąty, które nadziewamy serem i zawijamy.
Rogaliki układamy na blaszce wyłożonej pergaminem, pozostawiając pomiędzy rogalikami dosyć duży odstępy, by się nie zlepiły.
Rogaliki pieczemy na złoty kolor w temperaturze 180°C.
Upieczone, zimne rogaliki lukrujemy przygotowanym szybko lukrem, w tym celu wystarczy zmiksować łyżeczką cukier puder z mlekiem… Ja zwykle robie go na tzw. „oko”, a cały sekret polega na tym, by jego konsystencja nie była, ani zbyt gęsta, ani zbyt płynna.
R E K L A M A | ||
Uwielbiam takie rogaliki a Twoje wyglądają cudnie!
OdpowiedzUsuńI u mnie dziś też rogale :-)
Pozdrawiam serdecznie!
Basia
ja również uwielbiam i zaraz podskocze zobaczyć Twoje :)
UsuńAle pięknie wyglądają, a do tego nadziewane serem hmmm.
OdpowiedzUsuńdziękuje :) jeśli dobrze pamiętam, to to moje pierwsze rogaliki z serem, zwykle piekłam z marmoladką, czekoladą lub bez nadzienia... ale ten pomysł tez jest fajny :)
Usuń