wtorek, 6 marca 2012

Rozgrzewający napój z % na chłodny czas, czyli moja wersja grzańca :)




Uwielbiam grzańce, a moim faworytem jest grzaniec galicyjski :) Ostatnio zrobiłam kilka razy podobny, wg mojej receptury, czyli wszystko dodane co lubię :) Wersja sprawdza się praktycznie do różnego wina. Robiłam już na czerwonym winie półsłodkim, wytrawnym (dodałam odrobinę cukru), jak i na białym winie z jabłek :) Zawsze wyszły pyszne :)


A oto przepis na 1 szklankę:
250 ml wina (czerwone lub białe)
1 laska cynamonu
4 goździki
szczypta suszonego imbiru
* ewentualnie cukier wg uznania

Wino wlewamy do rondelka i podgrzewamy. Gdy jest już gorące, wlewamy do szklanki bądź kubka i dodajemy cynamon, imbir i goździki. Jeśli ktoś chce dodać cukier, najlepiej rozmieszać go jeszcze jak wino jest w rondelku. No i to cała filozofia :)

Pozdrawiam wszystkich :)




R E K L A M A



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz